TMS w leczeniu migreny – gdy tabletki przestają działać
Migrena to coś więcej niż tylko ból głowy. To złożone schorzenie neurologiczne, które potrafi całkowicie sparaliżować życie zawodowe, towarzyskie i rodzinne. Osoby cierpiące na przewlekłe migreny często zmagają się nie tylko z bólem, ale też z nadwrażliwością na światło, dźwięki, nudnościami i ogólnym wyczerpaniem. Gdy tradycyjne metody zawiodą, pojawia się pytanie: co dalej? Jedną z odpowiedzi jest nowoczesna terapia – TMS, czyli przezczaszkowa stymulacja magnetyczna (Transcranial Magnetic Stimulation).
Czym jest TMS?
TMS to nieinwazyjna metoda leczenia, polegająca na stymulowaniu określonych obszarów mózgu za pomocą impulsów magnetycznych. W przypadku migreny impulsy te są kierowane do okolic mózgu odpowiedzialnych za przetwarzanie bodźców sensorycznych oraz kontrolę bólu. Celem terapii jest modulacja aktywności neuronów – czyli ich „wyciszenie” tam, gdzie są nadmiernie aktywne i „pobudzenie”, gdzie działają zbyt słabo.
Terapia odbywa się w warunkach ambulatoryjnych – pacjent siada w fotelu, a na jego głowę zakłada się specjalną cewkę emitującą impulsy. Zabieg trwa około 20–30 minut i nie wymaga znieczulenia ani rekonwalescencji.
Jak TMS pomaga w migrenie?
Migrena to wynik nieprawidłowej aktywności kory mózgowej i zaburzeń w działaniu układu nerwowego. U niektórych pacjentów ataki migreny poprzedza tzw. aura – objawy neurologiczne takie jak mroczki, błyski przed oczami czy drętwienie kończyn. TMS potrafi przerwać ten nieprawidłowy wzorzec aktywności jeszcze na etapie prodromalnym, czyli zanim ból się rozwinie.
Dzięki regularnym sesjom możliwe jest:
zmniejszenie częstotliwości napadów,
skrócenie ich czasu trwania,
zmniejszenie intensywności bólu,
zmniejszenie zapotrzebowania na leki przeciwbólowe.
Co ważne – TMS działa zarówno profilaktycznie, jak i doraźnie (jeśli zastosowana jest odpowiednio wcześnie).
Skuteczność potwierdzona badaniami
TMS został zatwierdzony przez FDA w USA do leczenia migren z aurą już w 2013 roku. Badania pokazują, że u wielu pacjentów terapia ta prowadzi do wyraźnej poprawy jakości życia. Zwłaszcza osoby cierpiące na migrenę przewlekłą, czyli z napadami częstszymi niż 15 dni w miesiącu, często zauważają znaczącą redukcję objawów po kilku tygodniach terapii.
Ważne jest jednak to, że efekty są indywidualne – nie każdy pacjent reaguje w ten sam sposób. Część osób odczuwa ulgę już po kilku sesjach, inni potrzebują dłuższego cyklu leczenia.
Dla kogo przeznaczona jest terapia TMS?
TMS może być pomocna dla osób, które:
cierpią na migreny z aurą lub bez aury,
nie tolerują leków przeciwmigrenowych,
zmagają się z migreną przewlekłą,
szukają terapii profilaktycznej zmniejszającej liczbę napadów,
doświadczają ataków migreny mimo leczenia farmakologicznego.
Bezpieczeństwo i działania niepożądane
TMS jest terapią uznawaną za bezpieczną i dobrze tolerowaną. Do najczęstszych łagodnych skutków ubocznych należą: lekki ból głowy, uczucie mrowienia lub napięcia w miejscu aplikacji impulsów. Objawy te zwykle szybko ustępują i nie są przeszkodą w codziennym funkcjonowaniu.
Nie stwierdzono żadnych trwałych efektów ubocznych, a pacjenci po sesji mogą wracać do pracy, prowadzenia pojazdów i codziennych obowiązków.
Leczenie migreny metoda TMS
TMS w leczeniu migreny – gdy tabletki przestają działać
Migrena to coś więcej niż tylko ból głowy. To złożone schorzenie neurologiczne, które potrafi całkowicie sparaliżować życie zawodowe, towarzyskie i rodzinne. Osoby cierpiące na przewlekłe migreny często zmagają się nie tylko z bólem, ale też z nadwrażliwością na światło, dźwięki, nudnościami i ogólnym wyczerpaniem. Gdy tradycyjne metody zawiodą, pojawia się pytanie: co dalej? Jedną z odpowiedzi jest nowoczesna terapia – TMS, czyli przezczaszkowa stymulacja magnetyczna (Transcranial Magnetic Stimulation).
Czym jest TMS?
TMS to nieinwazyjna metoda leczenia, polegająca na stymulowaniu określonych obszarów mózgu za pomocą impulsów magnetycznych. W przypadku migreny impulsy te są kierowane do okolic mózgu odpowiedzialnych za przetwarzanie bodźców sensorycznych oraz kontrolę bólu. Celem terapii jest modulacja aktywności neuronów – czyli ich „wyciszenie” tam, gdzie są nadmiernie aktywne i „pobudzenie”, gdzie działają zbyt słabo.
Terapia odbywa się w warunkach ambulatoryjnych – pacjent siada w fotelu, a na jego głowę zakłada się specjalną cewkę emitującą impulsy. Zabieg trwa około 20–30 minut i nie wymaga znieczulenia ani rekonwalescencji.
Jak TMS pomaga w migrenie?
Migrena to wynik nieprawidłowej aktywności kory mózgowej i zaburzeń w działaniu układu nerwowego. U niektórych pacjentów ataki migreny poprzedza tzw. aura – objawy neurologiczne takie jak mroczki, błyski przed oczami czy drętwienie kończyn. TMS potrafi przerwać ten nieprawidłowy wzorzec aktywności jeszcze na etapie prodromalnym, czyli zanim ból się rozwinie.
Dzięki regularnym sesjom możliwe jest:
zmniejszenie częstotliwości napadów,
skrócenie ich czasu trwania,
zmniejszenie intensywności bólu,
zmniejszenie zapotrzebowania na leki przeciwbólowe.
Co ważne – TMS działa zarówno profilaktycznie, jak i doraźnie (jeśli zastosowana jest odpowiednio wcześnie).
Skuteczność potwierdzona badaniami
TMS został zatwierdzony przez FDA w USA do leczenia migren z aurą już w 2013 roku. Badania pokazują, że u wielu pacjentów terapia ta prowadzi do wyraźnej poprawy jakości życia. Zwłaszcza osoby cierpiące na migrenę przewlekłą, czyli z napadami częstszymi niż 15 dni w miesiącu, często zauważają znaczącą redukcję objawów po kilku tygodniach terapii.
Ważne jest jednak to, że efekty są indywidualne – nie każdy pacjent reaguje w ten sam sposób. Część osób odczuwa ulgę już po kilku sesjach, inni potrzebują dłuższego cyklu leczenia.
Dla kogo przeznaczona jest terapia TMS?
TMS może być pomocna dla osób, które:
cierpią na migreny z aurą lub bez aury,
nie tolerują leków przeciwmigrenowych,
zmagają się z migreną przewlekłą,
szukają terapii profilaktycznej zmniejszającej liczbę napadów,
doświadczają ataków migreny mimo leczenia farmakologicznego.
Bezpieczeństwo i działania niepożądane
TMS jest terapią uznawaną za bezpieczną i dobrze tolerowaną. Do najczęstszych łagodnych skutków ubocznych należą: lekki ból głowy, uczucie mrowienia lub napięcia w miejscu aplikacji impulsów. Objawy te zwykle szybko ustępują i nie są przeszkodą w codziennym funkcjonowaniu.
Nie stwierdzono żadnych trwałych efektów ubocznych, a pacjenci po sesji mogą wracać do pracy, prowadzenia pojazdów i codziennych obowiązków.
Ostatnie wpisy
Archiwa
Categories
Meta
Calendar